Przyjęcie embrionów, aby stworzyć wioskę rodzeństwa dla Lexie
Odtwórz VideoReplay VideoPlay VideoNie odtwarzaj
Australijska historia: Lexie's Village
Rzuć okiem na Worldn Story - dowiedz się, jak Natalie tworzy wioskę rodzeństwa dla swojej córki I pomagając innym kobietom w tym samym czasie.
Natalie Lovett przyjęła, że córka Lexie będzie jej jedynym dzieckiem. Ale to nie powstrzymało wysiłków oddanej mamy, by stworzyć plemię pełne rodzeństwa, by jej córka mogła dzielić z nią swoją życiową podróż.
"Po pierwsze, chodzi o Lexie i o to, by moja córka miała kontakt z jej rodzeństwem" - powiedziała Lovett z Sydney.
"Po drugie, chodzi o pomoc innym kobietom i parom, które są równie zdesperowane, jak ja, aby mieć dziecko, ale może nie są w sytuacji finansowej, w której byłem."
Unikalna metoda Ms Lovett, polegająca na zapewnieniu dalszej rodzinie jej córki, wiąże się z adopcją embrionów i jest tak niekonwencjonalna jak jej własna podróż do macierzyństwa.
Wykonawczy Facebook, który pojawi się dziś w australijskiej galerii ABC, miał 39 lat, gdy zaczęła próbować zajść w ciążę - najpierw z partnerem, a później jako samotna kobieta.
Po wielu nieudanych próbach zapłodnienia in vitro i poronieniu na świecie, pani Lovett miała 46 lat, gdy podróżowała do Stanów Zjednoczonych, aby uzyskać jaja dawców i plemniki.
Proces tworzenia embrionów z plemników i jaj był tak udany, że nie tylko doprowadził do narodzin 18-miesięcznej Lexie, ale także spowodował, że pani Lovett z 25 innymi zamrożonymi zarodkami.
Klinika w San Diego, w której została poczęta jej córka, nazywała panią Lovett na początku tego roku i zapytała, co chciałaby zrobić z embrionami.
Po latach walki o to, by zostać matką, pani Lovett wiedziała, że nie może zniszczyć cennych embrionów - tak rozpoczął się jej plan stworzenia najbardziej wyjątkowej grupy matek w tym kraju.
Pani Lovett postanowiła "adoptować" embriony do innych kobiet, które desperacko chcą zostać matkami.
Jednak aby zostać wybranym na zarodek, przyszli rodzice muszą podpisać umowę, zgodnie z którą będą utrzymywać kontakt ze sobą za pośrednictwem prywatnej grupy na Facebooku, oraz aby uczestniczyć w dorocznym spotkaniu z całym rodzeństwem Lexie.
"Zarodki są pełnym genetycznym rodzeństwem Lexie i ważne jest dla mnie, że chodzą do ludzi, którzy mają ten sam sposób myślenia co ja, jeśli chodzi o bycie szczerym z dziećmi" - powiedziała.
Pani Lovett i jej córka."To jest mój sposób na zagwarantowanie, że wszelkie dzieci wynikające z adopcji powiedziano prawdę od samego początku." Uczciwość jest ważna, jeśli chodzi o odradzanie poczęcia dawcy.
"Zapewniam też, że Lexie będzie miała okazję poznać swoich braci i siostry."
Pani Lovett nie otrzymuje żadnej płatności od adopcji zarodków, a kobiety muszą być skłonne udać się do amerykańskiej kliniki, w której przechowywane są zarodki, a następnie zapłacić około 7000 USD kosztów przeprowadzenia implantacji.
Przyjęcie jednego z nadwyżek zarodka pani Lovett oznacza, że kobiety nie muszą mieć rachunku o wartości 40 000 USD, jeśli chcą same pozyskać jaja dawcy i nasienie.
Kiedy oferta pani Lovett została upubliczniona podczas występu w Network Ten's The Project w kwietniu, została zasypana wnioskami od par i samotnych kobiet.
"Trudno jest zdecydować, komu pomożesz i komu nie możesz pomóc" - powiedziała Lovett.
"Obecnie koncentruję się na kobietach w wieku 40 lat, które nie mają żadnych poprzednich dzieci.
"Wiele z tych kobiet spotkało się z wieloletnim złamaniem serca w swoich próbach urodzenia dziecka."
Wygląda na to, że pani Lovett stworzyła dla siebie wsparcie dla dalszej rodziny, a Lexie już się opłaca.
Spośród trzech kobiet, które zostały wybrane do przyjęcia embrionów, dwie już są w ciąży. Trzecia kobieta zakończyła się nieudanym wszczepieniem i wkrótce wróci do Stanów Zjednoczonych po raz drugi.
W procesie tym Lovet mówi, że wszystkie cztery kobiety, w tym ona sama, stworzyły wyjątkową więź i wspierają się nawzajem poprzez swoją grupę na Facebooku i spotykają się.
"Kobiety w Sydney regularnie nadrabiają zaległości, a my wszyscy oferujemy wsparcie w naszej grupie na Facebooku" - powiedziała.
"Jeden z nich powie, że czuje się chory z powodu porannej choroby, a inni wszyscy będą je wiwatować."
Pani Lovett również niedawno wyjechała do San Diego w ostatniej próbie uzyskania drugiego dziecka. Jednak implantacja zarodka nie udała się, a obecnie 48-latek zaakceptował, że sama będzie miała tylko jedno dziecko.
"To było coś, z czym trudno było pogodzić się, ale w pewnym sensie stało się łatwiejsze, wiedząc, że dzieci Lexie, które są jej rodzeństwem, " powiedziała.
Pani Lovett i inne rodziny, które adoptowały embriony, rozumieją, że pewnego dnia ich dzieci mogą chcieć dowiedzieć się więcej o tym, skąd pochodzą.
Zarówno jaja, jak i dawcy spermy, wykorzystywane do tworzenia zarodków, pozostały anonimowe i nie będą miały kontaktu z dziećmi wynikającymi z darowizny.
"Wolałbym, jeśli dawcy byliby otwarci na kontakt, ale nie miałem zbyt wiele czasu i na tym etapie chodziło o maksymalizację szans na ciążę" - powiedziała pani Lovett.
"Wpisałem nasze nazwiska do rejestru w USA, więc jeśli którykolwiek z dawców zmieni zdanie, to może mnie znaleźć i znaleźć Lexie." Zachęcam także inne rodziny, aby zrobiły to samo.
W międzyczasie pani Lovett ma nadzieję, że związek, jaki ma Lexie z jej rodzeństwem, zapewni jej poczucie przynależności.
Australijska opowieść zaprezentuje Natalie Lovett i "Wioskę Lexie" dziś wieczorem o 20.00 w ABC.