Błogosławieństwa: przywracanie "kobiecego biznesu" w czasie ciąży

Zawartość:

{title} Brzuch ciążowy

Ponieważ kilkadziesiąt lat temu mężczyźni zostali zaproszeni do pokoju porodowego, powoli zapuszczali się w inne części ciąży i porodu. Nawet baby shower wygląda teraz inaczej, a wielu zaprasza chłopców, zamieniając je w grill i zmieniając nazwę na "baby-cue".

Chociaż jest to w przeważającej mierze pozytywne - kto spiera się z mężczyzną, który chce zmienić pieluszkę? - niektóre kobiety decydują się na odzyskanie niewielkiej części ciąży jako ściśle kobiecego biznesu, organizując wydarzenie zwane "błogosławieństwem" (czasami określane jako "droga błogosławieństwa").

  • Przewodnik po wyborze chrzestnych
  • Prysznice dla babci, modele 3D dla dzieci i więcej: najnowsze trendy w ciąży
  • Doula Lynda Taylor mówi, że błogosławieństwo, oparte na tradycyjnej ceremonii indiańskiej, staje się coraz bardziej popularne w świecie. Podczas gdy baby shower obejmuje prezenty, gry i pogawędki dla dzieci, błogosławieństwa "polegają na uhonorowaniu przyszłej matki i uczczeniu jej podróży, która będzie bardzo duchową podróżą. To rytuał przejścia ".

    {title} Sztuka henna, malowanie na brzuchu, intonowanie mantr i śpiewanie kryształowych misek to tylko niektóre z popularnych czynności związanych z błogosławieństwem.

    Błogosławieństwo otacza przyszłą matkę ważnymi kobietami w jej życiu. Poprzez rytuał i symbolikę kobiety łączą się ze sobą, łączą moc kobiecości i celebrują macierzyństwo.

    Taylor mówi, że wielu uważa, że ​​ceremonialna natura błogosławieństwa jest atrakcyjna. "W tym świecie ludzie stracili tyle kultury. Potrzebują czegoś, potrzebują ceremonii i czasu, by przestać, wziąć czas, rozpoznać i uczcić te różne przejścia "- mówi.

    Spodziewając się bliźniaków, Stephanie Cranford stanęła przed przejściem z dwójki dzieci na cztery, kiedy zdecydowała się na błogosławieństwo. Zaczynając od duchowego rytuału oczyszczającego polegającego na "obmyciu" ciała paluszkiem mędrca, Cranford mówi, że tego dnia trochę się obawiała.

    "Miałem grupę 16 lat, z moimi bliskimi partnerkami, siostrami i matką. To była mieszana grupa o różnych wartościach i oczekiwaniach "- mówi. "Czuć, że niektórzy byli zdenerwowani tym, co weszli w to, co było nowe i inne niż zwykłe pogawędki przy dziecięcym prysznicu."

    Po rozpoczęciu, błogosławieństwo przechodzi od oczyszczania do stworzenia miejsca, w którym uczestnicy spotykają się i czują się pewni siebie, pielęgnowani i bezpieczni. Koło jest rzucane i wezwana jest obecność Boskości. Świece zapalają się. Coś żywego, jak kwiaty, znajduje się w centrum, aby reprezentować Wielką Matkę.

    W tej przestrzeni Cranford mówi, że puściła swój niepokój i poprosiła kobiety w swoim kręgu, aby otworzyły swoje serca i połączyły się. "To, co stało się później", mówi, "było czystą radością i magią."

    "Było wiele łez i uścisków wspólnych. To było silne kobiecości doświadczenie i zdecydowanie pomógł mi czuć się bardziej podłączony do całej kobiecej energii i siły, które straciliśmy jako społeczeństwo. "

    Beth Howison wybrała także drogę do błogosławieństwa przed przybyciem drugiego dziecka. Mówi, że w szczególności rytuał "wiązania nadgarstka" był emocjonalną częścią dnia. Wiąże się to z przekazaniem kulki czerwonej wełny wokół koła lub rzuceniem jej w celu utworzenia siatki, przy czym każda kobieta wiąże ją trzy razy wokół lewego nadgarstka. Symbolizując pępowinę i połączenie ze sobą, każda kobieta nosi krótką sekcję sznurka wokół jej nadgarstka, dopóki nie usłyszy o przybyciu dziecka, w którym to czasie jest odcięta.

    Każda kobieta została również poproszona o zabranie ze sobą kilku koralików, aby stworzyć naszyjnik do porodu Howison. Specjalne słowa zachęty i wiersze zostały odczytane, ponownie przenosząc wszystkich w kręgu do łez.

    Splatanie włosów, sztuka henny, śpiewanie mantr i śpiewanie kryształowych misek to kolejne czynności, które mogą pojawić się w swoim błogosławieństwie dla przyszłych mam.

    Pod koniec błogosławieństwa świece wygasają, a koło jest zamknięte. Ale moc dnia pozostaje.

    Howison mówi, że jej błogosławieństwo pomogło jej wyleczyć się z traumatycznych poprzednich porodów i pomogło jej odnaleźć pewność siebie w domu. Mówi, że nadal czerpała z pozytywnej energii dnia w kolejnych tygodniach.

    "Kiedy czułem się zaniepokojony porodem, martwiąc się, czy będę miał wewnętrzną siłę, by samodzielnie urodzić moje dziecko, przeczytanie wierszy i pozytywnych słów z błogosławieństwa pomogło mi zachować pozytywne nastawienie" - mówi.

    Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

    Zalecenia Dla Moms.‼