9 rzeczy, które robisz w college'u, które niespodziewanie przygotowują cię do bycia mamą

Zawartość:

Kiedy mój partner i ja ogłosiliśmy naszą ciążę, większość naszych przyjaciół-przyjaciół, którzy byli tam, gdzie mieliśmy iść, powiedziała mi: "nic nie może przygotować mnie do macierzyństwa". Oczywiście nadal zachęcali mnie, bym spróbował przygotować się do bycia mamą. Polecili ciążę i książki dla dzieci i dali mi listę klas rodzenia, ale na końcu każdej wymiany informacji uprzejmie przypominali, że prawdopodobnie (zdecydowanie) nie musi to mieć znaczenia. (Dzięki, przyjaciele, bardzo uspokajający, szarpnięcia.)

Mój syn ma teraz 1, 5 roku i, jak się okazało, moi przyjaciele-rodzice mieli rację - ale w większości byli w błędzie. Podczas mojego pierwszego roku jako matki zdałem sobie sprawę, że nie tylko jestem bardziej przygotowany, niż myślałem (i powtarzano mi to wielokrotnie), ale ta szkoła, ze wszystkich rzeczy, przygotowała mnie do rodzicielstwa w sposób, w jaki nie oczekuj, że były (i nadal są) nieskończenie pomocne. Nawet nie myślałem, że kiedykolwiek chcę się ożenić lub mieć dzieci, kiedy byłem w college'u, ale jak się okazuje, dowiedziałem się, kiedy próbowałem odpędzić kaca, zamieniłem papiery A + i przestudiowałem swój tyłek, pomógł mi zostać (i nadal być) najlepszą mamą, jaką mogę być.

A wszystko to - umiejętność uczenia się tak bardzo tylko dzięki doświadczeniom, które towarzyszą życiu jako studentowi college'u - jest prawdopodobnie najcenniejszym aspektem szkolnictwa wyższego. Nauczyłem się czegoś więcej poza salą lekcyjną, z dala od profesorów, z głową wszędzie, ale w podręczniku, niż kiedy robiłem notatki w klasie. Oto tylko niektóre ze sposobów, w jakie szkoła przygotowała mnie do macierzyństwa. (Oczywiście, to nie sprawia, że ​​moje comiesięczne spłaty pożyczek studenckich są mniej bolesne, ale przynajmniej pracuję nad tym dyplomem za wszelką cenę).

Ciągnięcie wszystkich nocnych

Wyciąganie całonocnych sesji studyjnych podczas tygodnia finałowego przygotowuje cię do tego, jak mało snu dostaniesz jako nowa mama. Jedyne, na co mogłem skupić moją energię, kiedy wstałem o trzeciej nad ranem, karmiąc moje dziecko po raz 17 tej nocy, było to, że przeszedłem przez cztery lata studiów, podczas których nigdy nie spałem. Miałem pełnoetatową pracę, byłem studentem w pełnym wymiarze godzin i zapalonym, pełnoetatowym imprezowiczem. Przebywanie przez całą noc, aby przygotować się do testu, a następnie konieczność pójścia na lekcje, do pracy lub do jednego i drugiego, sprawiło, że moje próby funkcjonowania trwały przez pierwsze tygodnie macierzyństwa.

Udawanie, że wiesz, co robisz

Udawanie, że wiem, gdzie idę pierwszego dnia zajęć lub co robię z moim życiem w ogóle, pomogło mi udawać, że wiem, co robię jako matka. Oczywiście, nie jestem ponad proszeniem o pomoc lub przyznaniem się, że mam niewiele odpowiedzi na wiele pytań rodzicielskich, ale najczęściej trzeba położyć na swojej najlepszej twarzy, wziąć głęboki oddech i iść do przodu, udając jak wiesz, co cię czeka. Zrobiłem to dużo na studiach, a robię to dużo jako matka.

Odpowiadanie na niekończące się pytania o każdy szczegół każdego wyboru od członków rodziny

Odpowiadanie na niekończące się pytania członków rodziny sprawiało, że odpowiadanie na pytania związane z macierzyństwem było proste. W college'u, każdy chce wiedzieć, jaki jest twój główny kurs, ile kredytów bierzesz lub co chcesz robić po ukończeniu studiów i w kółko. Jako rodzic, każdy chce wiedzieć, jak śpisz i ile waży wasze dziecko i jak długo planujecie karmić piersią i - zgadliście - to trwa i trwa. Jeśli możesz przeżyć okrągły stół rodzinny podczas Święta Dziękczynienia jako student college'u, możesz przetrwać każdą rodzinę, która spotyka się jako matka.

Dbanie o pijanych ludzi

Z pewnością najbardziej pomocną i wartościową częścią mojej kariery w college'u było opiekowanie się pijanymi ludźmi. Dowiedziałem się więcej o tym, jak się ubierać, zmieniać, karmić i kąpać malucha od licznych pijanych ludzi, których asystowałem jako studentowi, niż jakakolwiek książeczka dla dzieci mogłaby mieć nadzieję, że mnie nauczy. Jeśli uda ci się przekonać swojego pijanego współlokatora do opuszczenia baru, możesz zabrać je do łóżka, zdjąć buty i skarpetki, nakarmić je wodą i / lub coś zjeść i wsunąć na noc, jesteś gotowy do macierzyństwa.

Studiowanie dla testów

Badanie do testu po teście po teście ułatwiło mi nawigację w mnóstwie informacji online, które otacza macierzyństwo. Istnieje wiele wspaniałych (i okropnych) zasobów dla rodziców, więc lekcje wyniesione z college'u na temat tego, jak zidentyfikować wiarygodne źródło, i gdzie powinienem wyglądać, jeśli chcę być naprawdę poinformowany, pomogły ograniczyć oszustwa wywołane przez Google do minimum.

Rozciąganie Twoich skromnych wypłat

Kiedy byłem na studiach, mogłem zarobić 20 $ w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Teraz, jako matka, która oszczędza dla szkoły swojego dziecka, chcę oszczędzać. College pomógł mi nauczyć się żyć bez rzeczy, które chciałem (a czasem potrzebowałem), abym mógł sobie pozwolić na niezbędne potrzeby. Dzieci są drogie (poważnie, tak szybko wyrastają z ubrań!) I opłaca się (dosłownie), aby być mądrym z pieniędzmi i rozciągnąć dolara tak daleko, jak to możliwe.

Wprowadzanie go do klasy na czas

Jesteś jedyną osobą odpowiedzialną za uczęszczanie na zajęcia w terminie, gdy jesteś na studiach. Nie można winić opieszałości rodzica lub starszego rodzeństwa. To samo można powiedzieć o macierzyństwie: teraz jestem tym, który musi sprowadzić moje dziecko na umówione wizyty na czas i podobnie jak moi profesorowie, jego pediatra nie lubi pacjentów spóźniających się. Nauka zarządzania moim harmonogramem w college'u pozwala mi teraz zarządzać własnym harmonogramem.

Dołączenie do grupy analitycznej

Nauka studiowania z innymi (a nawet wypracowanie odwagi, by poprosić i dołączyć do grupy badawczej) pomogła mi nauczyć się angażować w sprawy innych matek. Jeśli jesteś podobny do mnie i wielu przyjaciół: A) nie masz dzieci, lub B) masz dzieci, ale mieszkasz daleko, może to być przerażające, aby przedstawić się grupie obcych. Na szczęście w grupach studyjnych były konieczne (a czasem obowiązkowe), więc uczenie się wymiany informacji z innymi i wspólnej pracy na rzecz wspólnego celu przygotowało mnie dla grup mamusi i znalezienia innych podobnie myślących przyjaciół.

Zdając sobie sprawę, jak szybki czas leci

Koledż przyleciał i zgaduję, że macierzyństwo też. Kiedy stanąłem na scenie i otrzymałem dyplom, nie wydawało mi się, że minęły cztery lata; Nie mógłbym być na tyle duży, by zostać absolwentem college'u. Czuję to samo co tydzień, jako matka. Zatrzymam się i spojrzę na mojego syna i pomyślę sobie: "Nie mogę mieć malucha, nie ma mowy, nie ma wystarczająco dużo czasu, a ja nie jestem jeszcze wystarczająco dorosły." Nadal powinien być noworodkiem.

Wiedząc, że czas leci i jest w stanie spojrzeć wstecz na moje doświadczenie w college'u, przypomina mi, że nawet gdy sprawy są gorączkowe i frustrujące, lata mijają. Mogę nie być w stanie wrócić i naprawdę docenić te długie wieczory studyjne i przyjęcia w college'u oraz tych niesamowitych profesorów, ale mogę zatrzymać i docenić czasy, kiedy moje dziecko chce wspiąć się na moje kolana i czytać książkę lub tulić się jego ulubiony koc i obejrzyj kolejny odcinek Ulicy Sezamkowej . Bo jeśli szkoła nauczyła mnie czegokolwiek, nauczyła mnie, że to wszystko się skończy, zanim się zorientuję.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼