Opłata za dostawę 7000 USD dla mamy, która urodziła na parkingu

Zawartość:

{title}

Paula D'Amore była jeszcze w drodze do szpitala, gdy jej trzecie dziecko zdecydowało, że nadszedł czas.

Mama nie trafiła nawet do szpitala regionalnego w Boca Raton na Florydzie, zamiast tego urodziła córkę Daniellę na parkingu.

  • Dlaczego ten film z narodzinami był oglądany 17 milionów razy
  • Czy filmowałbyś cesarskie cięcie własnego dziecka? Ta mama to zrobiła
  • Ale to nie powstrzymało szpitala przed obciążeniem panią D'Amore i jej partnerem ponad 7000 USD "opłaty za dostawę" siedem miesięcy po kwietniowych porodach.

    Publikacja wideo na żywo na Facebooku o opłacie, pani D'Amore powiedziała, że ​​opłata była śmieszna, biorąc pod uwagę, że jej "sala porodowa" składała się z kilku kartek, które odbyły się wokół niej, podczas gdy jej dziecko przybyło.

    "Całkowicie zasługuję na pielęgniarkę, która sędziowała Daniella, gdy Joe dostarczył jej głowę, położną, która zakończyła dostarczanie Danielli" - powiedziała pani D'Amore.

    "Ale zarzucenie opłaty za rondo za siedem tysięcy, wydaje mi się śmieszne, nie wpuszczono mnie, dopóki nie dostarczyłem łożyska".

    Wypowiedź pani D'Amore w sprawie absolutorium brzmi: "dostawa w samochodzie przed przybyciem do szpitala". Jednak faktura szpitalna wysłana do rodziny zawiera opłatę za "dostawę" w wysokości 741, 45 USD, oprócz innych opłat szpitalnych.

    {title}

    Zapytany o opłatę, szpital wydał oświadczenie, które brzmi: "Świadczone usługi były wynikiem złożonej dostawy z powodu gwałtownej pracy i dostawy. Nasza jednostka ds. Porodu i dostawy dostarczyła dodatkowe zasoby, wysyłając trzy pielęgniarki i położną pielęgniarską na parking szpitala, aby pomóc w dostarczeniu dziecka. "

    W rozmowie ze Straszną mamą pani D'Amore twierdziła, że ​​dodatkowe pielęgniarki wysłane na parking po prostu trzymały wokół siebie prześcieradła.

    "To był spektakl, wszyscy tam byli", powiedziała. "Powinienem był po prostu zostać w domu i dostarczyć ją tam."

    "Dla mnie to było piękne", powiedziała pani D'Amore lokalnemu serwisowi informacyjnemu Fox 31 . "Nie miało znaczenia, czy było to w moim domu, w samochodzie, czy w szpitalu, to nie miało znaczenia, mam na myśli tak, oskarżyć mnie, ale nie 7000 $".

    Niespodziewana opłata za dostawę miała miejsce po osobnym incydencie, w wyniku którego dziecko Daniella spędzało czas na oddziale intensywnej terapii noworodków w szpitalu, który, jak powiedziała pani D'Amore, była niepotrzebna.

    "Po przyjęciu dziecko zostało przewiezione do pokoju dziecięcego, aby je sprawdzić, a neonatolog nakazał posiew dziecka na ciele" - wyjaśniła matka Strasznej Mamusi .

    Pani D'Amore twierdzi, że test był skażony, ponieważ pielęgniarka nie wyczyściła Danielli przed pobraniem krwi, "co doprowadziło do pozytywnego wyniku, który spowodował, że została przyjęta na NICU przez 24 godziny i otrzymała pięć rund antybiotyków".

    "Bakterie, które rosły, to gronkowce hominis: bakteria powszechnie występująca na ludzkiej skórze w okolicy łonowej" - powiedziała pani D'Amore Scary Mommy .

    Dwa kolejne testy były jasne, a pani D'Amore i jej partnerka mogły zabrać do domu małą Daniellę, ale nie wcześniej, niż para została obciążona dodatkową opłatą NICU za 4000 USD.

    Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

    Zalecenia Dla Moms.‼