7 rzeczy matek na urlopie macierzyńskim są zmęczone słuchaniem od nie-mamich przyjaciół
Pójście na urlop macierzyński może być bardzo dziwnym doświadczeniem, przynajmniej na początku. Zanim urodzi się dziecko, naprawdę nie masz pojęcia, co pociągnie za sobą te tygodnie. To znaczy, myślisz, że wiesz, ale jeśli nie masz własnego dziecka, nie. Zaufaj mi. Nasze zbiorowe nieporozumienie związane z urlopem macierzyńskim i tym, z czego się składa, jest prawdopodobnie powodem, dla którego mamy tak wiele matek na urlopie macierzyńskim ma dość słuchania od znajomych nie-mam, ponieważ zdecydowanie nie rozumieją w pełni, co jest zaangażowane w opiekę nad noworodkiem i szczerze, to nie jest ich wina. Urlop macierzyński został spakowany jako "urlop", kiedy jest cokolwiek innego, i chyba że jesteś matką, która ma doświadczenie z urlopu macierzyńskiego z pierwszej ręki, prawdopodobnie po prostu nie wiesz nic lepszego.
Wiem, że jest mnóstwo bezdzietnych ludzi, którzy mają dość słuchu, że nie rozumieją, jak to jest być rodzicem, i słusznie, ale muszę powtarzać to uczucie raz po raz. Przykro mi, ale ludzie bez dzieci naprawdę nie mają pojęcia, jak to jest. To nie jest jak posiadanie nowego szczeniaka. To nie jest jak opieka nad dziećmi. To nie jest bycie ciotką czy wujkiem. Jest to nieprzerwane, beznadziejne i beznadziejne, pozbawione sensu szaleństwo. Oczywiście, jest wypełniona miłością, podekscytowaniem i radością, ponieważ powstaje nowe życie, które stanowi połowę ciebie i pół kogoś innego, ale to nie ułatwia. Mogą być dni, w których sytuacja wydaje się łatwiejsza, ale jest jeszcze wiele dni, kiedy wszystko, co chcesz zrobić, to przekazać dziecko, gdy twój partner wróci do domu i po prostu odejdzie, abyś mógł wrócić do zdrowia.
Tak więc, kiedy mówię komuś, że jestem lub jestem na urlopie macierzyńskim i zaczynają rozmawiać o samotnym czasie, lub głośno zastanawiam się, jak mógłbym wypełnić moje dni, gdy wszystko, co muszę zrobić, to zaopiekować się moim noworodkiem, czuję natychmiastowa potrzeba krzyczeć, a następnie uciekać, aby uniknąć potencjalnie gwałtownej aktywności. Urlop macierzyński to nie wakacje; Urlop macierzyński nie jest łatwy; Urlop macierzyński nie jest niczym innym, jak tylko koniecznością, dla tak wielu kobiet, ponieważ konieczne jest dostosowanie, wiązanie i uzdrawianie. Mając to na uwadze, mamy siedem rzeczy, w których mamy na urlopie macierzyńskim są zmęczone przesłuchiwaniem od nie-mam przyjaciół.
"Na pewno chciałbym mieć trochę wolnego od pracy"
Tak, ponieważ to, o czym myślę o 3:37 w szalonym poranku, kiedy próbuję spłodzić mojego nowonarodzonego w świeżą pieluszkę, zanim będzie wszędzie siusiać, lub kiedy mam problemy z karmieniem piersią, to ile jestem ciesząc się moim czasem wolnym od pracy . Bycie nową mamą jest o wiele trudniejsze niż moja codzienna praca, więc nie uważam tego za "czas wolny".
"Co robisz przez cały dzień?"
Czy naprawdę musimy to robić? DOBRZE. Karmię swoje dziecko około sześć razy, za każdym razem biorąc co najmniej 20 minut, a często nawet do 40 minut. Zmieniam około ośmiu pieluszek. Kąpię moje dziecko. Staram się, aby moje dziecko spało kilka razy dziennie, co może, ale nie musi iść dobrze. Prawdopodobnie muszę też zrobić ładunek prania lub być może więcej niż jednego, ponieważ zdarzają się wymioty i siusianie oraz kupa i wycieki. W trakcie tego wszystkiego mogę się wyżywić i prawdopodobnie nie będę miał czasu na prysznic. Będę też musiał zrobić obiad, ponieważ jestem już w domu, a mój partner jest prawdopodobnie w pracy, abyśmy mogli płacić rachunki, gdy jestem wolny od pracy, opiekując się naszym noworodkiem.
"To musi być miłe mieć cały ten czas dla siebie"
Tak, moją ulubioną rzeczą na świecie, gdy jestem na urlopie macierzyńskim jest po prostu siedzieć i medytować, ignorując moje dziecko, ponieważ, eh, to jest po prostu "czas dla siebie". Poza tym uwielbiam mieć zerową interakcję z osobą dorosłą przez 10 godzin dziennie!
"Lepiej nie słyszeć o wakacjach, które zabrałeś!"
Chociaż jestem pewien, że niektórzy rodzice przyjmują "matkacje" (wakacje w czasie urlopu macierzyńskiego), po prostu nie stać ich na wydawanie dodatkowych pieniędzy, podczas gdy oni mają tylko jeden dochód. Aby być uczciwym, myślę, że więcej Kanadyjczyków robi to, niż Amerykanie, ale to dlatego, że mamy pełny rok urlopu macierzyńskiego.
"Prawdopodobnie nie wrócisz, dobrze?"
Z jakiegoś powodu, ludzie bez dzieci zakładają, że gdy już masz trochę własnych, skończysz swoją pracę. Sądzę, że to może być prawdą dla niektórych matek, ale dla wielu z nas to nie jest nasza rzeczywistość. Niektórzy z nas chcą kontynuować pracę, ponieważ kochamy nasze kariery i tak, możesz mieć karierę, którą kochasz i rodzinę, którą kochasz. Oczywiście, z drugiej strony, niektórzy z nas muszą nadal pracować, ponieważ nie możemy sobie na to pozwolić.
"Lepiej mieć nadzieję, że nie odejdę z pracy, gdy znikniesz! Ha Ha."
Takie stwierdzenie jest przerażające, głównie dlatego, że jest sadystyczne i nieuprzejme, ale także dlatego, że niestety zdarza się to zbyt często. Zadziwia mnie, jak wiele firm zdoła "zrestrukturyzować" w taki sposób, że pozostawia nowe matki w niższej roli zawodowej po powrocie z urlopu macierzyńskiego. To mi się przydarzyło i znam kilka innych wydarzeń, które się zdarzyły.
"Robisz okropnie długi czas z pracy"
Czy wiesz, co kocham? Uwielbiam to, kiedy osądzają mnie ludzie, którzy nie mogą zgłębić realiów mojej sytuacji. Osiem tygodni od pracy, więc mogę być z moim noworodkiem, to kropla w kubełku, kiedy zatrzymuję się i myślę o czasie i życiu mojego dziecka i jak długo będę z nimi. Nawet 12 tygodni jest niczym w wielkim schemacie rzeczy. Kanadyjczycy biorą 52 tygodnie urlopu macierzyńskiego. Jeden. Pełny. Rok. Tak więc, proszę, nie wywieraj presji na nową mamę, aby powrócić do pracy w 8- lub 12-tygodniowym znaku.