6 powodów bycia pracującą mamą to feministyczny wybór

Zawartość:

Odkąd pamiętam, wszystkie kobiety w mojej rodzinie miały pracę poza domem. Może to jeden z wielu powodów, dla których nigdy nie było dla mnie pytanie, czy wrócę do pracy po każdym z moich dzieci. Było to nie tylko konieczne, ponieważ wychowywałem rodzinę w Nowym Jorku (jednym z najbardziej kosztownych miejsc do życia), ale miałem szczęście, że znalazłem pasję i cel w mojej pracy i chciałem nadal być przez nią spełniane. . Stawanie się mamą umocniło moje pragnienie, by nadal rozwijać się zawodowo. Chciałem wykonać wspaniałą pracę, a moje dzieci były ze mnie dumne. Nie zastanawiałem się nawet nad wyborem między pracą a rodziną; bycie pracującą mamą było jedynym wyborem, który miał dla mnie sens. I myślę, że to właśnie jest dla mnie wyborem feministycznym.

Nie wyobrażam sobie, żebym wyjechał z mojej kariery, by prowadzić wyłącznie gospodarstwo domowe (choć jestem pod wrażeniem tych kobiet, które wiedzą, czego chcą i idą z tym z entuzjazmem). Mimo że praca w pełnym wymiarze godzin i praca w domu są nudne bez przeszkód, nie mogę być wierny sobie w żaden inny sposób. Ludzie są złożonymi, sprzecznymi istotami. Nigdy nie czułem, że jestem łatwo oznaczony. Dlaczego nie mogę być zarówno matką, jak i producentem? Zwłaszcza, jeśli mój mąż, z prostego faktu, że jest mężczyzną, był niewątpliwie zdolny do tego, by go wyciągnąć.

Każda kobieta dokonuje najlepszego wyboru dla niej i jej rodziny, a feminizm oznacza, że ​​wspieramy decyzje innych, nawet jeśli nie odzwierciedlają one tego, czego pragniemy dla siebie. Oto niektóre powody, dla których bycie pracującą mamą jest wyborem feministycznym

dla mnie.

Definiuję się na moich warunkach

Mam potrzeby, które można zaspokoić tylko w kontekście mojej pracy. Podczas gdy nie ma dla mnie nic ważniejszego niż moje dzieci, pielęgnowanie mojej kariery jest na drugim miejscu. Uprawiałem zawód w branży telewizyjnej jako pisarz / producent, zanim założyłem rodzinę, i choć wykonałem pewne boczne ruchy w mojej karierze, aby sprostać macierzyństwu, nadal jestem zmotywowany do osiągania nowych kamieni milowych i dalszego rozwoju w mojej karierze. Obserwowanie, jak moje dzieci rosną, jest dla mnie jeszcze większą motywacją do rozwoju.

Opuszczam dziedzictwo dla moich dzieci

Nie umiem szyć, nie gotuję i nie jestem dumny ze składanych prześcieradeł. Dorastałem, gdy mówiono, że dziewczyny mogą być wszystkim, czego chcą. I chociaż chciałem mieć rodzinę, tak bardzo zależało mi na karierze. Dbam o moją pracę. Moje dzieci widzą, że jestem dumny z wysiłku, jaki włożyłem w moją pracę. To nie ułatwia odejścia od nich w ciągu dnia, więc mam nadzieję, że to mój sposób na nauczenie ich, jak dla niektórych ludzi może być satysfakcjonujące zainteresowanie poza domem.

Jestem wzorcem dla mojego syna

Dowiedzieliśmy się, że córki pracującej matki odnoszą korzyści, ale myślę, że pomaga to naszym synom tak samo. Mój mały facet nie tylko widzi kobietę idącą za jej celami, ale także widzi swojego ojca - innego pracującego rodzica - dzielącego obowiązki domowe, którego większość mężczyzn nie pokochała. Wygląda na to, że jesteś pracującym rodzicem. Mój syn ma bardziej realistyczne odniesienie do swojej przyszłości, jeśli zamierza założyć rodzinę i rozpocząć karierę. I muszę myśleć, że jest bardziej prawdopodobne, że będzie bardziej wspierał swojego potencjalnego partnera, aby zrobił to samo.

Jestem w kontroli nad moją przyszłością

Niezależność finansowa jest dla mnie ważna, mimo że jestem żonaty (zwłaszcza dlatego, że jestem żonaty?). Ciężko pracuję za swoje pieniądze, a moje starania utrzymuję na minimalnym poziomie. Stresowanie się z funduszy emerytalnych nie jest gorącym spojrzeniem, a bycie całkowicie zależnym od kogoś innego dla bezpieczeństwa mojej przyszłości nie jest czymś, co mogłoby mi pomóc.

Pomagam znormalizować integrację Work-Life

Powtórzmy to słowo: integracja . Nie balans . Nie żongluj . Moje życie nie polega na wielozadaniowości. Kiedy próbuję tego podejścia, po prostu kończę robiąc naprawdę kiepskie rzeczy. Kiedy szkoła mojego dziecka dzwoni podczas dnia pracy, nie próbuję ukrywać faktu, że mam potomstwo, a czasami chorują. Jeśli nie możemy pokazać naszego człowieczeństwa w biurze, co powstrzymuje świat przed zastąpieniem nas robotami? A kiedy jestem w domu, sprawdzam się z pracą, ale nie wtedy, gdy moja córka bije mnie w Uno. Próbuję uratować każdą pracę, dopóki dzieci nie leżą w łóżku, ale jeśli muszę być na komputerze, kiedy są w pobliżu, jestem pewien, że jest to przez pewien czas i że im bardziej mnie niepokoją, im mniej czasu będę musiał się z nimi bawić. Skończyłem układać różne aspekty siebie; Kariera i rodzicielstwo mogą współistnieć, a moim celem jest doprowadzenie do tego wszystkich.

Wiem, że ten wybór nie pasuje do wszystkich kobiet

Zbyt długo feminizm oznaczał odrzucenie pojęcia kobiet zajmujących domowe role. Koncept gospodyni porannej musiał zostać zbuntowany, gdyby nasze matki chciały wykonywać pracę poza domem. Ale aby być feministką, należy uwzględniać wszystkie wybory kobiet, wiedząc, że jeden rozmiar pasuje do samej idei, że kobiety można jednoznacznie zdefiniować. Chcę pracować. I są kobiety, które głęboko podziwiam, że nie chcą pracować poza domem, ale realizują inne cele, które spełniają ich potrzeby. Utrwalanie wszelkiego rodzaju "wojny" pomiędzy grupami matek świadczy o płytkim myśleniu. Żadna kobieta nie musi wybierać strony. Wybranie bycia mamą domową, matką pracującą w domu lub matką pracującą poza domem może być decyzją feministyczną, o ile tylko dokonamy wyboru.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼