13 Rzeczy, które każdy człowiek dorośnięty robi, gdy jego partner cierpi na depresję poporodową

Zawartość:

Było tyle doświadczeń, o których wiedziałem, że zadzwonię po moje, gdy dowiedziałem się, że jestem w ciąży. Wiedziałem, że będę doświadczał porannego mdłości, silniejszych paznokci, prenatalnych wizyt i miłych komentarzy od przypadkowych nieznajomych. Wiedziałem, że doświadczyłbym porodu i porodu (jakkolwiek to rozwikłane) i karmienia piersią (lub przynajmniej próbowałem) i najbardziej intensywnej fali zestawiania emocji, które, jak sądzę, może przeżyć człowiek. Nie wiedziałem jednak, że doświadczę również depresji poporodowej (PPD) lub w rezultacie tego, co robi każdy dorośnięty mężczyzna, gdy jego partner cierpi na PPD. Nie wiedziałem, że PPD będzie częścią mojej historii macierzyństwa lub historii, którą mój partner i ja podzieliliśmy jako rodzice.

Jest raczej niemożliwe, aby odpowiednio zaplanować coś, co nigdy się nie wydarzyło. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem depresji klinicznej; Podjąłem decyzję o urodzeniu dziecka, więc nie została zmuszona do prokreacji; Byłem w zdrowym i szczęśliwym związku i podekscytowany rodzicielstwem z kimś tak wspaniałym jak mój partner. Czytałem o depresji poporodowej i wiedziałem, że to możliwe, ale nigdy nie wyobrażałem sobie, że taka możliwość stanie się moją rzeczywistością. Jednak tak się stało. Byłem w ferworze depresji poporodowej (spowodowanej utratą naszego syna bliźniaczego w wieku 19 tygodni) i znalazłem się w potrzebie miłości, wsparcia i zrozumienia, w taki sposób, jakiego nigdy wcześniej nie potrzebowałem.

Na szczęście mój partner zrobił wszystko, co powinien dorośli każdy człowiek-tyłek, zwłaszcza w sytuacji, której cisgender nie jest w stanie zrozumieć. Mój partner nie wiedział, jak to jest zajść w ciążę, urodzić człowieka lub karmić piersią człowieka, a on nie rozumiał, jak to jest doświadczać PPD. Jednak jego niezdolność do fizycznego zrozumienia nie powstrzymała go od wspierania mnie najlepiej jak potrafił. Ponieważ był gotów wykonać następujące czynności, udało mi się uzyskać pomoc, której potrzebowałem i skutecznie przetrwać depresję poporodową.

Objawy i objawy badań

Nie zdawałem sobie sprawy, że cierpię na depresję poporodową, dopóki mój partner i ja nie usiedliśmy i nie zbadaliśmy moich objawów. Wiedziałem, że coś nie jest "właściwe", że czułem się inny w sposób, który zaczynał wpływać na ogólny stan psychiczny, nastrój i poziom energii, ale nie wiedziałem, czy to po prostu macierzyństwo, czy coś innego. Gotowość mojego partnera do poszukiwania oznak i symptomów sprawiła, że ​​poczułem się tak, jakbyśmy razem przechodzili przez PPD i nie mogę ci powiedzieć, jak cenne było to uczucie.

Uświadom sobie, że nie może "naprawić" jej ...

Dorosły człowiek nie uważa siebie za certyfikowanego specjalistę od zdrowia psychicznego tylko dlatego, że wie, jak skutecznie poruszać się po wyszukiwarce. Będzie wiedział, że PPD nie jest czymś, co może "naprawić", i nie weźmie sobie za cel ułatwiania własnej terapii, aby wzmocnić swoje ego. Co więcej, a może przede wszystkim, nie zacznie postrzegać swojego partnera jako jakiegoś projektu, który wymaga naprawy; jak biurko z IKEA lub kilka rur spustowych pod zlewem ...

... Ponieważ nie jest zepsuta

... ponieważ zda sobie sprawę, że jego partner nie jest "złamany". Nie jest mniejszym człowiekiem, ponieważ przeszła lub przechodzi obecnie depresję poporodową. Ona nie tęskni za czymś, co może jej dać; ona nie jest niewystarczająca; ona nie jest niczym innym jak nową matką z zaburzeniami równowagi hormonalnej, która wpływa na pewne aspekty jej życia i zdrowia.

Zasoby naukowe i specjaliści ds. Zdrowia psychicznego

Badania zdecydowanie nie kończą się w chwili, gdy czujesz się komfortowo, rozpoznając oznaki i objawy PPD. Nie, będzie kontynuowany (miejmy nadzieję, w dającej się przewidzieć przyszłości), gdy weźmiesz pod uwagę kolejne kroki. Szukanie lekarza lub specjalisty zdrowia psychicznego lub grupy wsparcia lub innych zasobów może być przytłaczające (co najmniej). Posiadanie partnera, który pomoże ci znaleźć to, czego potrzebujesz, aby uzyskać pomoc, której potrzebujesz, jest poza podstawowym, ponieważ sprawia, że ​​PPD wydaje się dużo łatwiejsze w zarządzaniu niż to wydaje się odczuwalne.

Zachęć ją do poszukiwania leczenia

Byłem bardzo niezdecydowany, szukając wszelkiego rodzaju leczenia. Nasze społeczeństwo w wystarczającym stopniu przywiązało tak straszliwe piętno do chorób psychicznych i zdrowia psychicznego, że bałem się przyznać, że cierpię na depresję poporodową. W połączeniu z przytłaczającymi oczekiwaniami dotyczącymi wszystkich matek (zwłaszcza nowych matek) i nie uważałem mojego PPD za powszechny problem ze zdrowiem psychicznym, z powodu którego mogłem z łatwością szukać pomocy i leczenia; Postrzegałem to jako zaniedbanie porażki, sposób, w jaki postrzegam mnie jako kogoś mniej lub źle wyposażonego, a nawet niebezpiecznie niezdolnego do kochania mojego dziecka tak, jak matka ma. Obawiałem się, że ludzie będą mnie osądzać i mnie zawstydzać, i uważać mnie za chore, więc milczałem.

Patrząc wstecz, chciałbym, bym wysłuchał mojego partnera, który namawiał mnie, abym regularnie szukał leczenia. Nie chciał mnie popychać do podjęcia decyzji, której nie czułbym się komfortowo, i nie chciał robić dla mnie medycznego wyboru, ale był nieugięty, że leczenie nie oznacza, że ​​jestem wadliwy, to znaczy że nie byłem specjalistą od zdrowia psychicznego i potrzebowałem go.

Przypomnij jej, że PPD nie czyni z niej złej matki ...

Ciągle potrzebowałem tego przypomnienia, zwłaszcza gdy moja depresja poporodowa sprawiła, że ​​poczułem się oderwany od mojego syna, który bardzo kochałem, ale szczerze mówiąc, trochę się bałem kochać. Czasami nie chciałem iść do niego i nie chciałem go karmić, a nie chciałem z nim związać, bo co, jeśli zginął, tak jak jego bliźniak? A co, gdybym musiał przejść kolejną dewastującą stratę? Nie mogłem nawet pojąć podobnej sytuacji, więc jako mechanizm obronny, który wydawał mi się bezsilny, utrzymywałem "bezpieczną" odległość od mojego syna, ułatwioną przez moją depresję poporodową. Czułem się winny i czułem się jak okropny rodzic, ale miałem partnera, który przypomniał mi, że te uczucia są ważne, zrozumiałe i odczuwalne przez wiele innych kobiet, zwłaszcza po urodzeniu dziecka lub w ciąży, a ja nie byłem złym matką za bycie istota ludzka.

... Lub w ogóle wskazuje, jak bardzo kocha swoje dziecko

Kochałem moje dziecko i miałem depresję poporodową. Jeden nie negował drugiego. Wystąpiły wzajemnie wykluczające się uczucia.

Dba o obowiązki w domu ...

Byłem już wyczerpany nocnymi karmieniami i ciągłym karmieniem piersią oraz wszystkim, co wiąże się z macierzyństwem, ale moja depresja poporodowa zdawała się brać całą uncję energii, którą zostawiłem. Na szczęście mój partner odebrał (ogromną) ilość luzu i ani razu nic nie powiedział. Nie zwracał na siebie uwagi, nie mruczał pod nosem, nie narzekał, nie sprawiał wrażenia, że ​​później będę mu "winien", po prostu wiedział, że w tym czasie potrzebowałem od niego więcej niż zwykle. Jego chęć oddania ponad 50%, gdy potrzebowałem więcej niż 50%, utrzymywała dom w czystości, a pranie zrobiono i, co ważniejsze, trzymałem mnie z dala od poczucia, że ​​zawodzę.

... I obsługuje posiłki

Jedzenie jest nie tylko wielkim komfortem i koniecznością, ale po prostu przyjemne, przygotowywane dla ciebie może oznaczać różnicę pomiędzy czymś zbilansowanym i pysznym a czymś przypadkowo rozgrzanym w kuchence mikrofalowej. Nie miałem żadnej energii na pozornie nic innego jak opiekowanie się moim dzieckiem i usiłowanie podważenia się z łóżka, więc aby mój partner gotował posiłki (i moje ulubione posiłki) sprawiło, że czułem się kochany i troszczył się o mnie. Dało mi to energię i, szczerze mówiąc, dało mi chwilę absolutnego szczęścia; obserwowanie mojego partnera kucharza i wąchanie pysznych zapachów przygotowanego posiłku i trzymanie mojego syna w klatce piersiowej to chwile, których nigdy nie zapomnę.

Nie bierze osobiście PPD (ani nie robi z niego nic)

Depresja poporodowa nie ma nic wspólnego z dzieckiem lub partnerem kobiety ani z niczym innym, jak tylko mieszaniną nieodróżnialnych hormonów. To jest dosłownie. Dorosły tyłek nie weźmie tego osobiście i w gruncie rzeczy wina potknie się partnerowi o uczucie, którego nie może kontrolować. Nie poprosi o więcej, niż da, i nie zrobi jej tego za złe.

On słucha jej

Czasami otwarte ucho i zamknięte usta są wszystkim, czego potrzebują. Zamiast próbować wysyłać sugestie i powiedzieć komuś, jak powinny się czuć, po prostu słuchaj. Tak, naprawdę słuchaj. Nie kiwnij głową, kiedy czekasz na swoją kolej, aby mówić; spróbuj naprawdę poprawić to, co mówi twój partner, abyś mógł lepiej zrozumieć, co czuje. Są szanse, że jeśli jest kimś podobnym do mnie, czuje się zdenerwowana, zdezorientowana i winna, a te uczucia tylko podsycają jej depresję poporodową, więc pozwól jej uwolnić ją, słuchając jej.

On nie lekceważy swoich uczuć

Depresja poporodowa to nie to samo, co "smutek". To nie jest coś, co ktoś po prostu "przejmuje", klepiąc się w uśmiech i myśląc o tęczach i motylach i podciągając się za ole-bootstraps. Nie, to jest stan medyczny i to wymaga leczenia, zrozumienia i wsparcia, a nie protekcjonalnych frazesów zarezerwowanych na smutne dni, jak wtedy, gdy zdajesz sobie sprawę, że nie masz już lodów w zamrażarce.

Przypomina jej, że nie jest sama

Szacuje się, że 10-15% kobiet po porodzie cierpi na depresję poporodową lub stany poporodowe. Twój partner nie jest sam. To nie jest warunek zarezerwowany wyłącznie dla niej, a ona nie jest pierwszą kobietą, która kiedykolwiek doświadczyła tego. Nie chodzi o to, aby umniejszać jej bardzo ważne uczucia czy policję, ani o to, że nie powinna żałować samej siebie; ma pomóc jej zrozumieć, że nie jest sama. Istnieją grupy wsparcia i sieci kobiet, które mogą zrozumieć, jak się czuje i może to pomóc jej dotrzeć do tych kobiet, więc wie, że sama nie przechodzi przez PPD. Czasami, wiedząc, że sam nie przechodzisz przez ciemność, jest potrzebna wszelka pomoc.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼