12 rzeczy, które każda pracująca mama chciałaby nigdy więcej nie słyszeć
Dzięki osądowemu i patriarchalnemu społeczeństwu kobiety są nieco (niestety) przyzwyczajone do tego, że mają cholernie bliskie każdemu - od przyjaciół przez krewnych do doskonałych nieznajomych - komentują swoje życiowe wybory. Jeśli zdecydujesz się nie mieć dzieci, ktoś szybko wskaże ci swój nieunikniony przyszły żal. Jeśli zdecydujesz się mieć dzieci, ktoś powie ci, jak powinieneś mieć dzieci, a kiedy powinieneś mieć dzieci i co powinieneś robić ze swoimi dziećmi. Jeśli zdecydujesz się pracować po tym, jak masz dziecko, jest szansa, że ktoś będzie miał wiele do powiedzenia na temat tej życiowej decyzji. Dlatego, niestety, są rzeczy, które każda pracująca mama chciałaby nigdy więcej nie usłyszeć.
Szczerze mówiąc, różnice między matką, która pracuje, a matką, która decyduje się na pozostanie w domu, nie są aż tak znaczące ani godne uwagi, ale nasze społeczeństwo wydaje się być cholernie zdecydowane podzielić swoich obywateli wszelkimi niezbędnymi środkami, które, jak się okazuje, obejmują przemawianie do pracujących matek inaczej . Niezależnie od tego, czy jest to szczera inkwizycja dotycząca tego, jak pracująca matka równoważy swój harmonogram, czy też protekcjonalny komentarz na temat tego, ile czasu spędza pracująca matka (lub z dala) od swoich dzieci; wydaje się, że ludzie są uprawnieni do wyrażania swojej opinii na temat innych życiowych decyzji, ad nauseam i nie mają zbyt wielkiego wpływu na potencjalne konsekwencje. Poważnie, macierzyństwo jest wystarczająco trudne i, argumentuję, staje się znacznie trudniejsze, gdy trzeba poświęcić swój czas na uzasadnienie swoich wyborów. To, w jaki sposób kobieta decyduje się na kształtowanie rodzicielstwa w celu dopasowania, utrzymania i poprawy życia jej i jej rodziny, zależy wyłącznie od niej. Czasami wygląda na to, że zostajesz w domu. Innym razem wygląda na to, że działa. Bez względu na to, to naprawdę nikogo nie interesuje.
Mając to na uwadze, oto 12 rzeczy, które ludzie mówią pracującym matkom, że wszyscy chcielibyśmy nigdy, przenigdy nie słyszeć. Pod koniec dnia wszyscy mamy ten sam cel: być najlepszymi rodzicami, którymi możemy być dla naszych dzieci. Różnica? Jak ten wygląd różni się w zależności od osoby.
"Czy nie tęsknisz za swoim dzieckiem?"
Nieważne, że to protekcjonalne założenie, że za każdym razem, gdy nie ma kobiety w pobliżu jej dzieci, tęskni za nimi; po prostu nie ma wspierającego aspektu tego pytania. Jeśli pracująca mama tęskni za dziećmi, gdy jej nie ma w domu, tak ochoczo jej to przypominasz, więc dzięki? Jeśli tego nie zrobi, oznacza to, że jest ona nieczytelna, bo nie chce spędzać każdej chwili na swoim dziecku.
"To musi być miłe, aby uciec"
Przykro mi, ale większość nie uważa pracy za wakacje. Pomysł, że mama pracująca poza domem ma przerwę od pracy, jest po prostu śmieszna. Niezależnie od tego, czy jesteś w domu z dziećmi, czy jesteś w biurze ze współpracownikami, niszczysz swój tyłek.
"Czy starasz się to wszystko?"
Szczerze mówiąc, czy możemy po prostu nie? Co to znaczy? Co sugerujesz? Czy "masz to wszystko" oznacza bycie osobą, zdolną do funkcjonowania w wielu różnych środowiskach i znajdowania różnych obszarów samorealizacji? Ponieważ, to tak, ponieważ matki są ludźmi i nie oddziałują na jednokomórkowe, jednotorowe organizmy w momencie, gdy pomyślnie się rozmnażają.
"Czy myślisz, że Twoje dziecko będzie Ci przeszkadzać?"
To niedorzeczne, tylko dlatego, że, oczywiście, moje dziecko będzie się zrażało. Twoje dziecko będzie cię żałowało. Dzieci są niechętne swoim rodzicom, zazwyczaj dlatego, że nieuchronnie usłyszą "nie", kiedy chcą usłyszeć "tak" w pewnym momencie swojego dorastania. Jednakże, jeśli chodzi o pracę, ostatnie badanie z Harvardu pokazuje, że dzieci korzystają z posiadania pracujących matek. Na przykład córki pracujących matek zarabiają o 23% więcej niż córki matek przebywających w domu.
"Jak ty to robisz?"
Chciałbym myśleć, że to pytanie jest zadawane z najlepszymi intencjami, ale po prostu wydaje się łagodnie obraźliwe i nieco osądzające. Pracująca mama "robi to", tak jak każda inna mama: z dużym wsparciem i małym snem i zapewne z ustaloną rutyną, ale jak dotąd zorientowała się, jak sprawić, aby rodzicielstwo działało w jej własny, niepowtarzalny, zdrowy i udany sposób.
"Nie mogłem sobie wyobrazić, że jestem daleko od mojego dziecka"
Cóż, mam na myśli, dobra dla ciebie? Dla niektórych matek i / lub ojców praca nie jest finansowo konieczna, a zatem nie jest czymś, czego chcą lub chcą zrobić. Ale dla innych, niezależnie od tego, czy jest to konieczność, czy jest to wybór (ponieważ nie każda pracująca matka pracuje, ponieważ jest do tego zmuszona), kariera spełnia je w taki sposób, że rodzicielstwo po prostu nie może i, zgadłeś, nie ma w tym nic złego . Sugerowanie, że "bycie z dala od swojego dziecka" jest z natury "złe" lub "niesłuszne" lub czymś tak okrutnym, że graniczy z niewyobrażalnym, jest po prostu osądzeniem w samolubnym zdaniu, które daje komuś walidację, a jednocześnie potępia kogoś innego.
"Nie mogłem pozwolić, by ktoś inny podniósł moje dzieci"
Pracujące matki są nieustannie bombardowane oskarżeniami kogoś innego - czy to jest nianią, przedszkolem, opiekunka do dzieci, innym partnerem, jak się nazywasz - wykonując dla nich "brudną robotę". Nieważne, że jest mnóstwo matek SAH, które korzystają z pomocy innych. Nieważne, kiedy nasze dzieci udają się do swoich szkół, w końcu spędzają (prawdopodobnie) więcej czasu z nauczycielem, trenerem, nauczycielem muzyki, instruktorem tańca lub z wszystkimi powyższymi, zamiast z rodzicami. Nieważne, że, uczciwie, uczysz swoje dziecko cennych lekcji, gdy masz także pracę; lekcje na temat indywidualności, etyki pracy, finansowej niezależności, pasji i fikcyjnego charakteru stereotypów związanych z płcią.
"Dlaczego po prostu nie pozwolisz swojemu partnerowi pracować?"
Niektórym rodzinom nie można zapewnić sobie jednego stałego dochodu. W rzeczywistości przeciętna rodzina z dwoma pełnoetatowymi rodzicami pracującymi zarobiła 102 400 £ rocznie, a jedna działająca rodzica rodzicielska zarabia 55 000 $ rocznie. Oczywiście zależy to od tego, gdzie mieszkasz, ale 55 000 $ rocznie nie jest dużo pieniędzy na utrzymanie rodziny (przynajmniej wygodnie).
A potem, oczywiście, jest mnóstwo kobiet, które pracują nie dlatego, że muszą, ale dlatego, że chcą. Znowu, kobiety mogą chcieć czegoś więcej niż tylko zdolności do prokreacji. Szokujące, wiem.
"Najmniej można zobaczyć je w weekendy"
Tak, w weekendy i przed pracą i po pracy, a czasem w pracy, gdy pracujemy z domu i w środku nocy podczas koszmaru lub wypadku. Szczerze mówiąc, pracująca matka nie jest automatycznie wojownikiem weekendowym i sugeruje, że inaczej jest po prostu niegrzeczny.
"Czy kiedykolwiek czułeś się winny?"
Nie ma matki na świecie, która nie jest dokładnie w zgodzie z jej poczuciem winy. Mama-winna nie dyskryminuje. Nie ma znaczenia, czy jesteś pracującą mamą, matką, samotną matką, szczęśliwie zamężną matką czy jakąkolwiek inną mamą, którą możesz zidentyfikować; macierzyństwo zmienia poczucie winy na czasami przytłaczający poziom.
Niestety, ponieważ wybór matki SAH odpowiada wyborom naszego patriarchalnego społeczeństwa, matki, które nie decydują się na pracę, nie są pytane, czy czują się winne z powodu swoich codziennych życiowych decyzji. Ale nie popełnijcie błędu, a kiedy indziej, gdy nasza wina wywołuje w tym brzydką głowę, nie ma powodu, by czuć się winnym, że decyduje się pracować.
"Pomyśl o wszystkich rzeczach, których brakuje"
Robimy to, ale myślimy o wszystkich rzeczach, których nam nie brakuje, takich jak kariera, poczucie celu i samozadowolenie oraz spełnienie, których rodzicielstwo po prostu nam nie daje. Nie ma znaczenia, co postanowisz zrobić - pozostać w domu lub w pracy - czegoś ci nie będzie. Gdy wybierzesz stronę ogrodzenia, łatwo będzie spojrzeć na drugą stronę i zobaczyć wszystko, co mogłeś przegapić, ale uwierz mi, zyskałeś tyle samo (jeśli nie więcej).
"Może jeśli budżetujesz lepiej, nie będziesz musiał pracować"
I znowu matka, która decyduje się na pracę, nie zawsze dokonuje tego wyboru z konieczności. Ponadto nie rozmawiaj z ludźmi o ich finansach ani nie zakładaj, że są w stanie zrównoważyć książeczkę czekową w oparciu o to, jak dużo pracują. To nie twój interes.