11 Rzeczy, które wszyscy powiedzieli mi, czego potrzebowałem dla mojego dziecka, ale ja tego nie zrobiłem
Jest to prawda powszechnie uznana: oczekujący rodzice są przyzwyczajeni do słuchania niezamawianej porady. Teraz, gdy mój syn ma dwa lata, rozumiem. Mam na myśli, że rodzicielstwo to maraton, a nie sprint, a nowe lekcje i wyzwania nieustannie pojawiają się po drodze, dając nam wiedzę, że rozpaczliwie chcemy przekazać innym rodzicom. Większość rodziców, z którymi się spotkałem, pozornie dzieliła się najlepszymi pomysłami, ale wciąż; porady jednego rodzica nie będą dotyczyć wszystkich rodziców. Uznałem to za szczególnie prawdziwe w odniesieniu do rzeczy, o których mi mówiono, że są potrzebne dla mojego dziecka. W końcu większość z tych rzeczy nie była potrzebna. Jak w ogóle.
Jestem pewna, że jestem tak samo winna, jak inne mamy. Zawsze staram się trzymać język za zębami, gdy moi przyjaciele ogłaszają ciąże, ale czasami niezamawiane porady po prostu się wymykają. Chodzi mi o to, że robiłem rzeczy w pierwszych tygodniach mojego syna, w miesiącach i latach jego życia, których zdecydowanie nie robię teraz, ponieważ próby i błędy są bardzo prawdziwe. W rzeczywistości jestem pewien, że robię teraz rzeczy, których nie będę robić od roku. Oczywiście, że inne mamy chcą wiedzieć, prawda? Dobrze? Dzień dobry?
Tak czy inaczej, i na koniec, nie uważam, że dzielenie się informacjami (w miły, pełen szacunku sposób) jest zawsze złym pomysłem. Biorąc to pod uwagę, oto rzeczy, o których prawdopodobnie nie powinienem się martwić, zanim przybędzie mój syn. To znaczy, naprawdę mogłem zaoszczędzić miejsce na półce na dodatkowe pieluchy.
Swaddle Koce
To może być kontrowersyjne, przyznaję, ale mój partner i ja nie byliśmy mistrzami w pieluszce. W porządku, zawarłem z nim pokój. Jestem przekonany o talentach i umiejętnościach, które zdobyliśmy w innych obszarach rodzicielstwa. Tak więc, kiedy odkryliśmy różne marki rzepów i zip-up worki snu, nasze życie zmieniło się na zawsze i prawie nie dotykaliśmy ponownie tych mylących koców.
Różne rodzaje małych ściereczek
Szmatki, ściereczki, małe ręczniki; wszystkie są wymienne, przynajmniej w moim domu. To powiedziawszy, niektóre małe paczki są całkiem urocze, zwłaszcza gdy ręczniki są zwijane i związane wstążką, więc rozumiem chęć zapełnienia się różnymi rodzajami.
Buty
Czy potrzebujesz butów dla noworodka, który dosłownie nigdy nie postawi stóp na ziemi, chyba że zrobisz to za nich? Prawdopodobnie nie, o ile mają ładne puszyste skarpety, aby utrzymać ich ciepłe palce u stóp, możesz jechać.
Czy jednak chcesz buty do uroczych sezonowych zdjęć? Tak, ale to inna rozmowa.
Książka dla dzieci
Tak, technicznie posiadam książeczkę dla dzieci, ale może to być w 20 procentach kompletne. Jednak wciąż mam wrażenie, że pierwszy rok mojego syna jest bardzo dobrze udokumentowany, dzięki mojemu telefonowi i mediom społecznościowym oraz naszemu dziecięcemu kalendarzowi, który wymagał znacznie mniej refleksji i czasu na utrzymanie.
Wypchane zwierzęta
Czy są urocze? Tak. Czy fajnie są pozować w pobliżu dziecka i robić dużo zdjęć? Tak. Czy są one niezbędne? Przykro mi to mówić, nie, nie są. Są również potencjalnie niebezpieczne, jeśli dziecko śpi obok nich, więc nasze były prawie zawsze na uboczu.
Podłoga
Teoretycznie uwielbiam pomysł siedzeń podłogowych, takich jak krzesła Bumbo, ale mój kształt i rozmiar kiddo (szczególnie jego niesamowicie pulchne uda) po prostu uniemożliwiały nam pracę z tymi typami foteli. Zamiast tego skorzystaliśmy z jego wysokiego krzesełka, aby zobaczyć widok pokoju, który docenił.
Żyrafa z pewnym imieniem i nazwiskiem
Nie rozumiem, chłopaki. Próbowaliśmy, naprawdę to zrobiliśmy . Mieliśmy jedną z tych żyraf i tyle razy ofiarowałem ją mojemu synowi, a to po prostu nie zabrało. Plus, zgrywanie. Oczywiście, mam przyjaciół, którzy przysięgają na to, że twój przebieg może się różnić.
Poduszka do karmienia marki z nazwiskami, w której dziecko może również siedzieć i chillować pomiędzy karmieniami
Nie wiedziałem nawet, czego mi brakuje, dopóki nie byłem na dziecięcym prysznicu przyjaciela krótko po tym, jak mój syn go obrócił. Otrzymała jedną z tych poduszek, które pozostaną bezimienne, a wszystkie inne mamy zachwycały się nią i sprawiły, że brzmiało to tak, jakby jej życie zostało zrujnowane, gdyby jej nie miała.
Mogę zaświadczyć, że nie, możesz przejść bez jednego z nich.
Wszystko nowe
Prawie jedyne, co uważałem za nieugięte, że kupujemy nowe, to wszystko, co mogłoby być potencjalnie niebezpieczne, gdybyśmy je wykorzystali. Oznacza to, że mamy super uroczą odzież z drugiej ręki i niesamowite zabawki oraz książki, które zostały nam przekazane przez przyjaciół z dziećmi, które są nieco starsze niż moje. Wszyscy wygrywają! OK, głównie my, ale wciąż. Gdybym był szczególnie zainteresowany kupowaniem nowych produktów, poważnie byśmy stracili (a nasze konta bankowe zupełnie by ucierpiały, bo dzieciaki są drogie).
Zmiana stołu
Oczywiście kluczowe znaczenie ma wyznaczone miejsce do zmiany pieluch. Czy jednak musi to być rzeczywisty stół do przewijania? Nie z mojego doświadczenia, nie. Używamy odrestaurowanej garderoby, którą cierpliwie czekam na ponowne użycie, gdy przejdziemy przez trening nocnika. Bez presji, synu.
Dokładnie zapakowana torba szpitalna
Jestem prawie zakłopotany, aby to przyznać, ale miałem trochę niepotrzebnych rzeczy w mojej szpitalnej torbie. Nasz szpital miał nawet telewizory i odtwarzacze DVD w pokoju, które mogłyby służyć rozrywce w długich porach. Uwaga na spoiler: nie potrzebowałem DVD, który spakowałem.