10 powodów, dla których Twoje dziecko zdobywa więcej niezależności, jest naprawdę trudne

Zawartość:

Który rodzic nie został ostrzeżony, że "tak szybko idzie", kiedy wychowuje dzieci? Nie zawsze tak to wygląda, zwłaszcza podczas długich nocy, kiedy nikt nie śpi, ale kiedy zatrzymuję się na chwilę i pozwalam mu się zanurzyć, że jestem rodzicem kogoś od prawie dziewięciu lat, to jest trochę szokujące. Można by pomyśleć, że przyzwyczaiłbym się do tego, że moje dzieci wyrastają z ubrań, poszerzają słownictwo i stają się bardziej samowystarczalne. Jednak obserwowanie, jak twoje dziecko osiąga większą niezależność, jest trudne. Więc. Dziwaczny'. Ciężko. To ciągłe przypomnienie, że nigdy nie zamarzamy złotych chwil ich dzieciństwa, nawet jeśli chcemy.

Z drugiej strony, niezależność moich dzieci w końcu pozwoli mi pozbyć się wielu domowych zadań. Wyobrażam sobie dzień, kiedy dzieci robią pranie, ponieważ, cóż, to ponad dwie godziny mojego życia, mogę wrócić co tydzień. Do tego czasu muszę poświęcić czas na ich uczenie i pozwolić im ćwiczyć, powtarzać i powtarzać. Niektóre kamienie milowe, takie jak czołganie się lub chodzenie, zwykle wystarczy zachęcić ich do osiągnięcia. Inne, takie jak poruszanie trudnej sytuacji z przyjacielem lub tworzenie własnych łóżek, muszą być nauczane. Dla mnie są to trudniejsze, niezależne zdobycze dla mnie, ponieważ wiem, jak ciężko walczą i wygrywają. Nie da się ukryć, że moje dzieci zmieniają się z dziecinnych plam na krytycznie myślących, złożonych ludzi. Nie sądzę, żeby było słowo, które by opisywało ogromną ilość dumy i ogromny cios w jelitach. Czuję, kiedy obserwuję, jak moje dzieci stają się tym, kim powinny być.

Tak więc, chociaż nie jestem w stanie zepsuć tego, co pozytywny wpływ ma na moją rodzinę niezależność dzieci, nie mogę powstrzymać się od lekkiego skrzywienia się, gdy tracą swoją zależność. Oto kilka powodów, dla których moje dziecko zdobywa więcej niezależności jest trudne, ponieważ czujecie się, chłopaki. Tak wiele uczuć.

Nie masz pomysłu, jak sprawdzać, co jest właściwe

Są tam książki i poradniki na temat tego, co dzieci potrafią zrozumieć i zrozumieć w jakim wieku. Jednak naprawdę musisz znać swoje dziecko, a książka lub poradnik nie może tego zrobić dla ciebie. Czy moja córka była gotowa na nocleg w pierwszej klasie? Tak myślałem, ponieważ była entuzjastycznie nastawiona do uczęszczania na pierwszą, do której została zaproszona. Okazuje się, że powinniśmy byli czekać, nie dlatego, że za mną tęskniła, ale dlatego, że była pod iluzją, że faktycznie śpicie na noc i była nieznośnie zepsuta, kiedy to się nie stało. Uzyskanie niezależności powinno sprawić, że twoje dziecko poczuje się wzmocnione, a nie słabe z powodu braku snu.

Nie czujesz się w potrzebie

Na tyle, na ile narzekałem, że jestem wciągnięty w milion kierunków jako pracujący rodzic dla dwóch głośnych, gadatliwych, ciekawskich, energicznych dzieci, czułem się bardzo dziwnie za pierwszym razem, gdy mnie nie potrzebowali.

Zostałem odcięty od kąpieli. Kazałem mojej córce powiedzieć mi, że sama chce czytać. Mój syn powiedział mi, że woli solo Lego Play. Te chwile powinny być cudowne, ale były dość dziwne. Podczas gdy przyzwyczajam się do tego, że nie muszę ich nieustannie nadzorować, stwierdzam, że tęsknię za nimi i momentami, w których byłem instrumentalną częścią rutyny.

Młodsze rodzeństwo jest całkowicie zazdrosne

Moja córka z dzieciństwa jest zdesperowana, by przynajmniej poczuć się dorosłą. Zgodziłem się zrobić dla niej zestaw kluczy do domu, z zastrzeżeniem, że płaci za kolejne kopie, jeśli je straci. Nie tylko otworzyło to przed nią dosłownie drzwi, ale nauczyło ją, że ma rzeczywisty udział w jej niezależności. Niestety, jej 6-letni brat myślał, że ma prawo do tego samego, i robi się wyczerpujący, wyjaśniając, że jest daleko od gotowych kluczy do domu. Mam na myśli, chodź na dzieciaka; wciąż wkładasz bieliznę do tyłu.

Nagle nostalgicznie za ich bezradność

Ledwo mogę podnieść moje dzieci i lecą obok mnie na swoich skuterach, kiedy skierujemy się do parku. Chociaż nigdy nie myślałem, że będę tęsknić za zmianami pieluchy i pchaniem wózka, były to również chwile, kiedy czułem się z nimi tak związany. Odławianie ich było dla mnie trudniejsze niż dla nich, na przykład. Chcę, żeby dorastali, ale nie kosztem odpuszczenia bliskości, którą odczuwałem, kiedy byli dziećmi. Lekcja jest jednak taka, że ​​muszę znaleźć inne sposoby bycia blisko nich. (Chociaż nie połączywszy siły, aby zagrać w Pokemon Go.)

Twój partner rodzicielski może nie zgodzić się na poluzowanie limitów

Nauczyłem się przechodzić samotnie przez ulicę, gdy miałem dziewięć lat. Postanowiłem więc, że moja córka, przybywająca czwarta równiarka, która skończy dziewięć lat w ciągu kilku miesięcy, powinna zacząć ćwiczyć. Mój partner, który wychował się na przedmieściach, w przeciwieństwie do średnich ulic Queens, w których byłem wychowany, był zdecydowanie przeciwny temu. Musiałem go przekonać, że powinna się uczyć, ponieważ potrzebna jest solidarność z nami w tej konkretnej decyzji. Musiała wiedzieć, że jej rodzice ufają, że zrobi to, co trzeba. Nie zadziałałoby, gdyby jedno z nas wykazywało mniej zaufania do swojego dobrego (wystarczającego) osądu niż drugie.

Jesteś krytykowany za zbyt niełaskę

Widzę, jak wygląda moja 9-latka, która ma mniej niż 9 lat, kiedy przechodzi przez ulicę bez rodzica w zasięgu wzroku (odkąd od niej odsuwam się o pół bloku). Ludzie wydają się zaskoczeni, gdy wysyłam swoje dzieci do sklepu z owocami i warzywami, aby wybrać i kupić jabłka (tak jak czekam na zewnątrz). Jak dokładnie dzieci mają się uczyć robić cokolwiek, jeśli nie wysyłamy ich na świat, aby miały odpowiednie dla wieku doświadczenia?

Szaleństwem jest to, że moje dzieci zachowują się jeszcze lepiej, gdy otrzymają te niezależne przygody. Wiedzą oni, że jeśli wyciągną tę małą rzecz i udowodnią, że są godni zaufania, są większe momenty, w których mogą spodziewać się próby.

To wszystko, co możesz zrobić, aby nie mieszać się z dzieckiem, kiedy tak robią źle

Aby wzmocnić swoje dziecko, aby być bardziej niezależnym, musisz się wycofać. Jest to trudne, szczególnie dla rodziców typu A, takich jak ja. Nie możesz po prostu powiedzieć: "Po prostu to zrobię", bo na końcu, czego by się nauczyli? Zamiast zadania, prawdopodobnie dowiedzieliby się, że nie masz do nich zaufania, przy okazji i że nigdy nie będą musieli być niezależni, ponieważ "mama po prostu wkroczy, by umyć włosy, ubrać je, odłożyć pracę domową w swoich folderach".

Jako sprzeczne z intuicją, jak to jest dla mnie, aby dać moim dzieciom przestrzeń do zepsucia, wiem, że to się opłaci później. Uczenie ich, jak być odpowiedzialnymi ludźmi na świecie, jest moją pracą, jako rodzicem. Po prostu muszę wyrzucić to z głowy, że samo "zrobienie tego" nie ma znaczenia. Praktyka czyni mistrza, ale zadowolę się kompetentnym, jeśli chodzi o moją sześciolatkę, która oczyszcza stół bez rozlewania wszystkich okruchów.

To faktycznie więcej pracy

"Jeśli chcesz coś zrobić, musisz zrobić to sam." Mam to powtarzane wewnętrznie to bardzo codziennie, szczególnie kiedy odkurzam dywan po quasi-udanej próbie, aby pierwsza równiarka rozłożyła swój ser toast. Dobra wiadomość jest taka, że ​​jeśli dam mu "niezależne" zadanie zamiatania po sobie, może nauczyć się być bardziej uprzejmy w czasie posiłku. Win-win .

Proste zadania będą teraz dwa razy dłuższe

Wiązanie butów? Mogę to zrobić w 10 sekund bez zmian. Dzieciaki wkraczają w około trzy minuty i zmieniają się, a te buty nigdy nie pozostają związane. Zanim zaczniesz czerpać korzyści z posiadania niezależnych dzieci, które nie będą wysysać całego czasu i energii z tobą przez żmudne zadania życiowe, musisz poświęcić godziny na nadzorowanie wszystkich swoich przygód. Warto jednak. Kiedy moja córka w końcu nauczyła się robić własne włosy, 10 minut, które wróciłem i przygotowywano się do pracy rano, zmieniało życie.

Boisz się o ich życie

Moje serce jest w moim gardle za każdym razem, gdy moja córka wychodzi z krawężnika, by sama przejść przez ulicę. Byłem pochłonięty niepokojem, kiedy eskortowałem mojego syna uczulonego na orzeszki ziemne i jego EpiPen, aby po raz pierwszy oderwać się od playdate. Wydaje mi się, że jest to łatwiejsze, im bardziej robią konkretną rzecz, ale z każdym nowym aktem niezależności wyruszają, pocę się na kule. Nie mogę jednak pozwolić im zobaczyć stresu, ponieważ jestem pewna, że ​​to ich powali. Rodzicielstwo to ćwiczenie psychiczne i trudno jest sprawdzić tętno, gdy serce krąży wokół ciała, przechodząc przez ulice i bawiąc się z przyjaciółmi.

Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

Zalecenia Dla Moms.‼