Refluks naszego dziecka spowodował najdłuższy test wytrzymałościowy naszego życia
Narodziny mojego drugiego dziecka zakończyły się jedną z najdłuższych prób wytrzymałościowych mojego życia.
Po bardzo powikłanej ciąży i urodzeniu z równym powikłaniem, moja piękna druga córka urodziła się cztery dni po terminie, w październiku 2012 roku.
Była idealna pod każdym względem, tak jak jej siostra urodziła się 20 miesięcy przed nią.
Kilka dni w szpitalu, szybka podróż do domu, a potem cztery dni po urodzeniu mojej córki, zaczęła płakać ... i płakała ... i płakała ... i płakała. Właściwie to płakała przez pierwsze cztery miesiące swojego życia!
Płakała z głodu, a potem płakała, kiedy ustawiłam ją na paszę. Płakała, kiedy odepchnęła moje piersi, a potem płakała, bo wciąż była głodna. Dalej i dalej saga była kontynuowana.
Spała od 20 do 40 minut, wymagała stałego trzymania i była niezadowolona, gdy tylko leżała na plecach.
Dość szybko ustaliliśmy, że trzymamy ją w pozycji pionowej, karmiąc ją niemal bezustannie, krąŜąc wokół "paszy, zmieniając, kładąc się, zmieniając ponownie, karmiąc ponownie, kładąc ponownie" rutynę. Wcześniej miałem takie szczególne poglądy na temat rutyn dziecięcych, strategii spania i leżenia na jawie. Teraz byłem w trybie przetrwania.
Liczne wizyty u lekarzy, tygodnie i tygodnie z niewielkim lub zerowym przyrostem masy ciała, próby bezmleczne, bez pszenicy i bezglutenowe nie miały żadnego wpływu na wzrost mojej córki. Nie udało jej się przybrać na wadze, ciągle płakała i nadal nie można było jej ułożyć.
Niektóre z desperackich poszukiwań w Google i porady w odpowiednim czasie od bliskiego przyjaciela sprawiły, że uwierzyłem, że moja córka ma coś, co nazywa się cichym refluksem. Miała wszystkie objawy refluksu bez jakiegokolwiek rozlewania.
Niektórzy lekarze powiedzą, że warunek nie istnieje, ale zaufajcie mi, w małych porach wielu, wielu poranków, moja córka zdecydowanie miała taki stan.
Kiedyś trzymałem ją i zaciskałem ręce, wiedząc, że zasnę, trzymając ją, ale mając nadzieję, że ta szczególna chwila wystarczy, by powstrzymać mnie przed upuszczeniem jej. Gdy pojawiło się światło dzienne, przekazałem ją tacie, mając nadzieję na kilka godzin snu, zanim nasze dziecko się obudzi.
Tylko kładąc się prosto na piersi, spałaby kilka minut, a ja straciłam przytomność.
Po trzech miesiącach i uzbrojonej w moją diagnozę Google, obdarowałem moje wyczerpane ja i moje wciąż płaczące dziecko uroczym lekarzem w chirurgii po godzinach. Początkowo wyjaśnił, że dzieciom płacze normalnie, a nawet narysował mi ładny schemat, w jaki sposób mogę mieć dziecko "płaczące".
Grzecznie poinformowałem go, że: a) nie była moim pierwszym dzieckiem, b) jeśli to było normalne, to każdy miałby tylko jedno dziecko, ponieważ nikt nie zapisałby się, aby przejść przez coś takiego jeszcze nigdy.
Czytałem, że niemowlę Gavsicon było możliwym sposobem leczenia refluksu u niemowląt i tej nocy, w trakcie operacji po godzinach okazało się, że to jedyna nadzieja, że pozostanę przy zdrowych zmysłach. Zacząłem poważnie wątpić, czy mógłbym przejść kolejną bezsenną noc, trzymając krzyczące dziecko w pionie, psychicznie chcąc po prostu iść spać.
Opuściłem tamtą noc z recepcją, której potrzebowałem, i to tylko dlatego, że poprzednio miałem inne dziecko, że byłem wytrwały w moich prośbach do lekarza.
Cieszę się, że to nie było moje pierwsze dziecko, bo pomyślałabym, że moje doświadczenie jest normalne i że to dziecko było trudniejsze, niż się spodziewałem.
Moja rada dla każdego, kto ma dziecko niezmiennie nieprzychylne, to ciągłe zadawanie pytań, utrzymywanie drugiej opinii i utrzymywanie wytrwałości aż do uzyskania potrzebnej pomocy. Nie jest normalne, aby dzieci ciągle płakały lub spały przez tak małe okresy na raz.
Moja córka w końcu wyrosła z refluksu i pozostaje doskonała pod każdym względem.
Niestety jest ich bardzo mało - byliśmy zbyt zajęci trybem przetrwania, żeby zrobić zbyt wiele zdjęć, które mamy, ona śpi! Wygląda na to, że byliśmy tak zaskoczeni, że rzeczywiście śpi, że zrobiliśmy zdjęcie.
Moja córka zawsze była naszym ostatnim dzieckiem, ale doświadczenie opieki nad dzieckiem z refluksem z pewnością zapewniło, że tak właśnie było.
Jestem także bardziej zarezerwowany, jeśli chodzi o dzielenie się teraz moją radą rodzicielską. Kiedy widzę rodziców, których dziecko po prostu nie śpi, nie myślę automatycznie, że to jest dzieło rodziców - myślę, że może ich dziecko ma refluks.
stuff.co.nz