Narodziny to nie czas na historie wojenne

Zawartość:

{title} "Narodziny są inne dla wszystkich, moje doświadczenie nie definiuje twojego doświadczenia i na odwrót" ... Tara Moss.

"Umarłem, ale było dobrze", powiedziała mi kobieta przy grillu, kiedy miałam 9 miesięcy ciąży. Była nieznajoma, jej historia była niezamawiana. Kiedy kiwnąłem głową i nerwowo wypiłem szklankę wody, wyjaśniła, jak cierpiała na stan przedrzucawkowy, "umarła" na stole położnika i została przywrócona do życia.

Była to tylko jedna z wielu niezamawianych historii, które wystarczyłyby do doskonałej kontroli urodzeń, gdyby ten statek jeszcze nie pływał.

  • Prawda o traumie porodowej
  • Przeprogramowanie narodzin
  • "Miałem dwa sekcje typu C. Nadal nie mogę usiąść" - oznajmiła kelnerka widząc mój rozkwitający brzuch.

    "Już nigdy nie będziesz w stanie przyzwoitego seksu" - lamentował.

    "Po prostu powiedz" tak "dla zewnątrzoponowego - ostrzegł inny.

    Zabawne, jak nasze osobiste doświadczenia stają się Wielką Prawdą.

    W świecie zachodnim istnieje dominująca filozofia, która mówi, że poród jest czymś, co przeżywają kobiety, a nie czymś, w czym aktywnie biorą udział lub, co nie daj Boże, cieszą się. Ponieważ mniej kobiet doświadcza porodu naturalnego, a cięcia cesarskie w ciągu ostatnich 15 lat wzrosły ponad dwukrotnie (obecnie 31 procent, ponad 40 procent w prywatnych szpitalach), mniej matek Worldna będzie miało inną historię do opowiedzenia.

    Ci, którzy wybrali naturalne narodziny, szczególnie poza szpitalem, są powszechnie uznawani za hippisów, obłąkanych lub gorszych, więc łatwo można zapomnieć, że "przeżyjcie to, nie spodziewajcie się tego cieszyć". Filozofia nie jest w posiadaniu każdego, kto ma rodząc, nie wspominając już o kobietach w krajach, w których naturalne urodzenie jest bardziej popularne. W krajach skandynawskich wskaźnik cesarskiego cięcia jest o ponad połowę niższy niż 14%; w Holandii 30% matek doświadcza planowanych porodów domowych w obecności położnych.

    Nie ulega wątpliwości, że interwencje ratują codzienne życie matek i dzieci. Na przykład w Afryce, gdzie współczynnik cesarskiego cięcia wynosi tylko około 9 procent, większa interwencja zapobiegnie znacznej liczbie zgonów. Ale Światowa Organizacja Zdrowia, która szacuje "idealną" liczbę urodzeń przez cesarskie cięcie na około 15 procent, twierdzi, że istnieją obawy, które wykraczają poza finansowe.

    WHO twierdzi, że kobiety poddawane cesarskim cięciom, które nie są konieczne z medycznego punktu widzenia, częściej umierają lub są przyjmowane na oddziały intensywnej terapii, wymagają transfuzji krwi lub napotykają na powikłania prowadzące do histerektomii.

    Perspektywy opiekunów położniczych znacznie się różnią. Pewna matka, z którą przeprowadziłem wywiady powiedziała: "Wybrałem planowe [cesarskie cięcie], ponieważ jako lekarz ... widziałem wszystkie najgorsze przypadki, przez które kobiety musiały przejść".

    Dr Hannah Dahlen, profesor nadzwyczajny położnictwa na University of Western Sydney, miała inne podejście. "Niesamowitą rzeczą dla mnie jest to, że po 24 latach pracy głównie w szpitalach i widząc tak wiele strachu, teraz prawie nie widzę tego, kiedy kobiety rodzą się w domu ... Kobiety zaczynają wspinać się na swój własny Everest po urodzeniu ich tak często, nie wprowadzając systemów opieki i warunków porodowych, które umożliwią im dotarcie do nich ".

    Byłem jednym z mentorów "tylko przeżyj to", co może nie być zaskakujące po tym, jak tyle dramatycznych historii wzmocniło mój strach. Potem poszedłem na kurs o nazwie Calm Birth (nie, nie płacono mi za spruik), zalecany przez mojego położnika, który zauważył, że regularnie pomagał zmniejszyć uraz urazów i interwencję medyczną u swoich pacjentów. W końcu udało mi się nie tylko przetrwać narodziny mojej córki, ale cieszyć się nią. I żadne z okropieństw, do których się nie spodziewałem, spełniło się.

    Na jednym poziomie mentalność "tylko przeżyć to" i rosnący strach przed porodem jest paradoksalna, ponieważ występowanie okołoporodowych zachorowalności i umieralności u mamy i dziecka stało się bardzo rzadkie - szczególnie w krajach takich jak Świat, gdzie wyniki urodzin są doskonałe, a tylko około ośmiu kobiet na 100 000 umierania z powodu ciąży, porodu lub problemów poporodowych. Kobiety niskiego ryzyka mają tylko jeden na 1000 szans na utratę dziecka w czasie porodu.

    Jednak nie byłem sam w moich lękach. Według ekspertów rośnie "tocofobia" - czyli lęk przed porodem. W raporcie stwierdzono, że 80 procent kobiet wyraża wspólne lęki związane z porodem (Saisto i Halmesmaki, 2003), a nawet 10 procent kobiet zgłasza "patologiczny poziom lęku".

    W dzisiejszej kulturze konfesyjnej ekstremalne historie są zawsze powtarzane z większą częstotliwością niż to, co jest bardziej powszechne i pozytywne. "Umarłem, ale było dobrze", mama przez dwie dekady opowiadała swoją wojenną historię o niczego nie spodziewających się kobietach w ciąży.

    Być może jednak często powtarzane historie o narodzinach wojennych nie są tak nieszkodliwe, jak niektórzy sądzą. W innych zdrowych i normalnych porodach lęk może prowadzić do niskiego poziomu oksytocyny, hormonu zaangażowanego w kochanie się, karmienie piersią i normalne etapy porodu. Wiadomo również, że strach prowadzi do obniżenia poziomów łagodzących ból endorfin i wyższych poziomów adrenaliny, co może prowadzić do paniki, zwiększonego bólu i bólu płodu. Ostatnie badania pokazują, że to także sprawia, że ​​praca trwa dłużej .

    Fizjoterapeuta położniczy, Juju Sundin, zauważa: "Strach, który ma każda kobieta w momencie porodu, będzie miał bezpośredni związek z postępem porodu".

    Narodziny są różne dla wszystkich. Moje doświadczenie nie definiuje twojego doświadczenia i na odwrót. Nie ma właściwego ani złego sposobu na poród - niezależnie od tego, czy chodzi o planowane cesarskie cięcie, czy medycznie nadzorowane porody domowe - o ile podejmujemy świadomy wybór w oparciu o porady oparte na dowodach. Bardziej niż kiedykolwiek kobiety muszą zastanowić się, co jest dobre dla nich i ich dzieci. I zapomnij o historiach wojennych.

    Przeczytaj więcej na ten temat w naszym artykule Kobiety, które boją się porodu, pracują dłużej lub mają prawo głosu na forum.

    Poprzedni Artykuł Następny Artykuł

    Zalecenia Dla Moms.‼